Witamy Państwa z dala od miejskiego szumu, zakorkowanych dróg i betonowych płyt, w pięknych okolicznościach przyrody lasów „Klipowskiej Puszczy” usytuowanej w województwie lubuskim, ok. 7 km na płd.-wsch. od Świebodzina. Między wioskami Jeziory (gm. Świebodzin) i Kiełcze (gm. Szczaniec).
Można u nas liczyć na obfitość grzybów, jagody, niezwykłe i piękne zakątki, czyste powietrze, mnogość wszelakich stworzeń - wszystko w ciszy i spokoju, a są to wartości które cenimy sobie w tej okolicy szczególnie wyjątkowo.
Można iść kilometrami i nie spotkać nikogo - rzecz stająca się powoli luksusem w coraz bardziej kurczącej się wokół nas przestrzeni. Dotyczy to również, a może nawet szczególnie zwierząt, którym ubywa naturalnych środowisk, co jest głównym powodem zmniejszania liczebności i w konsekwencji wymierania tysięcy z nich.
Mimo prowadzonej na całym terenie „Klipowskiej Puszczy” normalnej gospodarki leśnej oraz widocznej ręki człowieka nawet w rozmieszczeniu poszczególnych drzew, podziwiać tu można stosunkowo bogaty świat flory i fauny.
Jeśli więc będziemy się przemieszczać w tych często bezludnych, leśnych ostępach, zachowując dużą ostrożność, ciszę i uwagę, to mamy szansę ujrzeć to, co często znamy tylko z fotografii. Zadziorne dziki, piękne i bardzo płochliwe jelenie szlachetne, wydające niczym się nie przejmować pasiaste borsuki, sarny, lisy, jenoty-to tylko nieliczne przykłady. Amatorzy odgłosów natury, usłyszeć tu mogą prawdziwych ptasich wirtuozów, takich jak: słowika rdzawego, drozda śpiewaka, kosa, pokrzewkę czarnołbistą, świstunkę, rudzika i wiele, wiele innych. Nawet poszukiwacze florystycznych i zoologicznych „rzadkości” znajdą tu coś dla siebie. Zimoziół północny, ponad hektarowa powierzchnia widłaka goździstego, widłak spłaszczony, owadożerny pływacz zwyczajny, przelatujące czasem orły bieliki i kanie rude, gniazdujące w dziuplastych sosnach gołębie siniaki, a na zrębach i wrzosowiskach tajemnicze lelki…znawcom tematu nie trzeba tego dwa razy powtarzać.
Specjalnie dla Państwa przygotowaliśmy specjalny szlak biegnący po najciekawszych zakątkach „Klipowskiej Puszczy” i jej okolicach, będący naszym zdaniem esencją walorów przyrodniczych, krajobrazowych i kulturowych tego praktycznie nie znanego szerzej dotychczas regionu Ziemi Lubuskiej.
Szlak biegnie praktycznie na całej swej długości, mało uczęszczanymi, leśnymi i polnymi traktami, gdzie nie musimy obawiać się pędzących aut i woni asfaltu. Zaplanowaliśmy dla Państwa dziewięć przystanków, z których każdy osobno scharakteryzowany jest zwięźle na kolejnych stronach. Zapraszamy do lektury.
Mateusz Konrad Wójcik
zdjęcia we wszystkich rozdziałach są autorstwa Piotra Doeringa
|